www.whitneyhouston.fora.pl

daniel7

Bo u mnie też... sypie i sypie... i nie chce przestać =/ ale może drogi zasypie i do szkoły nie będę musiał iść xD <mroczny śmiech>

Dominika

Heh ja tam zawsze do szkoły lecę piechotką, także ja na zasypane drogi zwalić nie mogę ;D

daniel7

Dominika a czemu nie? Mój kumpel co ma do szkoły dosłownie 2 min na nogach kiedyś się spóźnił 30 min na lekcje. Babka spytała się go dlaczego się spóźnił, a on na to, że mu tramwaj uciekł xD Cała klasa w śmiech, a babka do tej pory nie ma pojęcia co nas tak rozbawiło =P hahaha

Tomek1990

heh bywają i tacy. U mnie jest podobnie. Nie rozumie jak można mieszkając obok szkoły spóźniać się do niej :P

daniel7

Ja tam rozumiem =P haha spóźniłbym się nawet znając życie, gdyby zajęcia były u mnie w bloku xD ja należę do takich, którzy lubią sobie pospać xD

W ogóle u mnie śniegu nawaliło... i nie zapowiada się, aby przestało sypać =P

Grani

Darkchild_golcu

Hhehehehe dobry ten gościu od tramwaju;p

Wow Grani, to mistrzostwo swiata, zawsze wstawalem 2h przed zajeciami ale ostatnio przestawiam rano budzik i o dziwo potrafie sie ogarnac szybciej:)

Mam kolezanke, ktorej juz nikt nie chce sluchac na roku, bo ona zawsze sie spoznia na zajciecia, jej zawsze tramwaj ucieknie lub nie przyjedzie, albo zatrzyma sie i kaazą wsiadać bo awaria ...

Ja mam patent, zawsze wychodze wczesniej i nigdzie sie nie spozniam.

Tomek1990

Mi tam nie potrzeba sporo czasu na to aby wyjść z domu :P wystarczy mi 20-25 min i jestem gotowy hehe.
Spóźniać się nie znoszę i też nie lubię jak ktoś inny się spóźnia.

Kuba

Ja też należe do spóźniających sie i dlugo śpiących .... :D nieraz gdy mam na 8 do szkoly , to docieram dopiero o 11 :D

Darkchild_golcu

Ja zawsze bylem na czas, ale czesto z przyjaciolkami znikalismy podczas zajec i szlismy do mnie na kawe i juz nie wracalismy, ubaw byl super, nie ma to ja LO, niestety na studiach juz wszystko wolno i to nie daje takiej frajdy.

Tomek1990

hehe a któż nie lubi znikać z lekcji

na niektórych na serio nie da się wytrzymać.